Patrzyłem w niebo siedząc w aucie, naprawdę starym aucie
Miałem stówę na karcie, chyba ostatnią fajkę
I dość pracy, stresu i długów, mamy w biegu i bólu
Chciałem marzyć, nie mieć tych uczuć, wszystkie rany w sercu sprawiły, że
Nie śpię, bo ciągle walczę o każdą przegapioną szansę
O wszystko co nieosiągalne, jak młody Santo Trafficante
Chcą mieć nasz swag i naszą ganje, lecz mogą wejść i zrobić laskę
Dziś znowu spędzam nockę z gangiem, jakbym zmienił orientację
Can we pretend that airplanes in the night sky are like shootin' stars
I could really use a wish right now, wish right now, wish right now
Can we pretend that airplanes in the night sky are like shootin' stars
I could really use a wish right now, wish right now, wish right now
Nocami szukałem szczęścia zamiast spać, lecz to nie takie proste
Gdy życie pluje prosto w twarz i odbiera mi oddech
Jako kelner na nocce proszę o fotę RAF'a Camorę
Sześć lat potem to kiedy kończę zmianę mówi mi Rolex (Rolex, Rolex, Rolex)
Zdradziłem każdą z dziewczyn, ale nigdy moich braci (braci, braci, braci)
Skarbie, dorastałem w getcie, nigdy nie chciałem cię zranić
Może kiedyś mi wybaczysz
Can we pretend that airplanes in the night sky are like shootin' stars
I could really use a wish right now, wish right now, wish right now
Can we pretend that airplanes in the night sky are like shootin' stars
I could really use a wish right now, wish right now, wish right now
Zawsze stoję za bratem nawet jak mam siedzieć
Jak mam cztery to dwa dla ciebie
Mój blok to mrok, brak gwiazd na niebie
Jestem aniołem, który spadł na ziemię
Mam nadzieję, że kochasz mnie tak jak ja ciebie
Bo mam wrażenie, że blant z gram czterech
Nie zabije mych traum, bo ich mam za wiele
Kaszel, mama nie pytała skąd wziąłem kasę na Gucci pasek
I choć dzisiaj jest passé to dzięki niemu poczułem, że w końcu coś znaczę (gang)
A jak zjechałem na areszt to policja nic nie znalazła
Ale nie mogę nic gadać, bo w toku jest sprawa
Lecz nie przez modę noszę Trapstar
