menu-iconlogo
logo

Adios

logo
Letras
Adi-adios

Adi-adios

Adi-adios

Adi-adios

Pa-pa-pa

Ty już na-na-na

Nie dzwoń pa-pa-pa

Ty już na-na-na

Nie dzwoń na-na-naa

Zabiorę nas bardzo daleko, bardzo

Nie piję, lecz daj to Prosecco, daj to

Pół wleję w siebie, pół wyleje na beton

Ona pyta czemu jestem smutny

Bo-bo ludzie nie ufają szczęśliwym poetom

Lu-ludzie nie ufają szczęśliwym poe-

Piszę poematy, jestem kulturalny

Ale nie wypiję zdrowia twojej szmaty

Lepiej popatrz jak się ona na mnie patrzy

Myśli młoda, że mnie namalował Banksy

Albo nie wiem, albo może to ja jestem nienormalny

I mi oczy przysłoniła pewność siebie?

Może nawet ja potrzebuję wakacji, od samego siebie

Ej, nie wiem

Ale wiem, że jak postawisz na mnie hajsy to się nie zawiedziesz, woah

Jedziesz, ej

Młody Białas gwiazda jak Mercedes

S-się wiezie, p-pan prezes

Co ty synku możesz mi powiedzieć?

Co ty możesz wiedzieć? Znam siebie

Jedyne co mogę ci powiedzieć

Adi-adios

Adi-adios

Adi-adios

Adi-adios

Pa-pa-pa

Ty już na-na-na

Nie dzwoń pa-pa-pa

Ty już na-na-na

Nie dzwoń Adi-adios

Auf Wiedersehen, до свидания

Macham na do widzenia wszystkim

Którzy kiedykolwiek chcieli mi zrobić "ała"

Dziś olewam jutro jak Solar, Białas

Chcę by obok była moja mała

By nasza miłość była nieskończona jak we mnie wiara

By była dumna mama

I dumny papa

Chcę cię zabrać mała w tyle miejsc

Coś na dłużej, a nie szybki seks

Zwiedzić Zanzibar i Marakesz

Byś mi eliminowała stres

Bądź ze mną na dobre i na złe

Nie chcę więcej już przelewać łez

Tylko z Baby Mamą ciągle liczyć cash

Goodbye dla wszystkich, którzy kiedyś zawiedli mnie (ok)

It's alright, mordzia, ja w cale nie gniewam się (ok)

Goodbye dla wszystkich, którzy kiedyś zawiedli mnie (ok)

It's alright, mordzia...

Adi-adios

Adi-adios

Adi-adios

Adi-adios

Pa-pa-pa

Ty już na-na-na

Nie dzwoń pa-pa-pa

Ty już na-na-na

Nie dzwoń Adi-adios