menu-iconlogo
logo

Płoną góry, płoną lasy

logo
Letras
Dokładnie tak

Było właśnie tak, jak powiedziałaś

O to teraz nagle taki hałas

Wtedy słuchać nie chciał nikt

Dokładnie tak

Dziś to już zupełnie obojętne

Lecz, choć zapomniałabyś najchętniej

To spokojnie – serce ci nie pęknie

Przełkniesz raz jeszcze tamten wstyd

Bo człowiek twardy musi być

Nie dać się wiedzieć, że

Jakby co – to nie pomoże nikt

Choć póki masz dla kogo żyć

To choćby chciał – żaden zbir, żaden cham

Nic nie zrobi nam

Ostatni akt, ani ci z tym lepiej, ani gorzej

Skoro już naprawić nic nie może

Choćby nie wiem jak, wysoki sąd

Ostatni raz patrzysz na mieścinę zapyziałą

Dziwne, że w ogóle ci się chciało

I jeszcze to, że kiedykolwiek żałowałaś

Że trzeba zniknąć stąd

Zniknąć stąd

Płoną góry, płoną lasy de Męskie Granie Orkiestra/Igo/Daria Zawiałow/Błażej Król - Letras y Covers