Co to za logotyp (e-e), moje to logo STYXXX (tak jest)
Ruszam jak głową w rytm (m-m), wraca jak jojo kwit (woah, woah)
Zapłacisz słono mi (pr-pr), kupimy korony (aha)
Włożymy jedną by (yeah-yeah), król w gucci nie nagi (oh no, oh)
Jestem taki dobry, no bo dobro wraca
Nie przestaję robić forsy robię ją na wczasach (yeah)
Dusiła mnie praca (m-m), nie chciałem tyrać u kogoś
Dziś budzę się jak hrabia, nie będę już żył ubogo (a-a)
Lucky Luke, pierwszy sort (oh no), nie chcę szlug, chowaj to (gibon)
Kręcę już kolejnego (oh-oh), nie ma gór jak moje ego
Znieczulam się (oh), natural taste (ej), nie skumasz mnie (oh), to nie twój universe (ej)
Znieczulam się (oh), natural taste (ej), nie skumasz mnie (oh), to nie twój universe
Nie mów o nas nic jeśli chuja wiesz (chuja wiesz)
W szklance sprite'a mam to nie wóda jest (nie wóda jest)
Najważniejsze że zgadza buła się, wtedy okej
Hakuna matata jak Pumba ej (o Pumba jej)
Nie mów o nas nic jeśli chuja wiesz (chuja wiesz)
W szklance sprite'a mam to nie wóda jest (nie wóda jest)
Najważniejsze że zgadza buła się, wtedy okej
Hakuna matata jak Pumba ej (o Pumba jej, oh)
Zgadza się buła i zgadza się metraż
Wacha na fulla nie wchodzę do metra
Kiedy to gramy z reciakiem to klepka
Ona mi mówi że głupawy śmiech mam (h)e
Ja będę drugi ty będziesz pierwsza
Nie poleciałem na siano majorsa (nie)
Bo dalej piszę od serca
Słucham Kodaka i starego Durka (oh)
Wita mnie w centrum bruk (witam), nikt tu nie gada po polsku
Czuć głód, jak Eis chłód, tanie kadzidło przy kiosku
Szukałem rapu żeby posłuchać czegoś nowego na piździe (nie ma nic)
Kazek tu wrócił kurwy jebane możecie robić Salsiccie
W moim zeszycie to magia (ej), jakbym był Tomem Riddle'm (ej), trzeba mi ziemi jak hrabia (ej), no bo spieniężam tą wizję, mordo ja uczę zabawiam
Do tego sklejasz tą rizzle, właśnie złapała za nabiał, to chyba mam misję
Oh-ej
Oh-ej
Oh-ej
Oh-oh-ej
Oh-ej
Oh-ej
Oh-ej
Oh-oh, oh
Znowu wypalił mi dres haszysz (cash)
Na sobie buty na bieg asics (aj)
Nie porównuj mnie do tej branży (yeah)
Dziesięć płyt wydał jest bez kasy (bez)
Na sobie nie ma za grosz wstydu (nie ma)
Wszystko przejebał na te pasy (nie ma)
Będzie pierdolił jak było (było)
Żeby tylko nie iść do pracy (nie)
Zarabiam, pomnażam i inwestuje (zarabiam)
Bardzo interesuje mnie komercja
Dzielę, wydaję, dywersyfikuję
Różne dochody z przed rożnego miejsca
Od początku zawsze miałem pod górę
Podobno nie ważne z którego miejsca (yeah)
Dziś mogę iść do salonu po furę (skrrt)
Którą nawet nie będę umiał jeździć (skrrt, skrrt, skrrt)
Ohhh
Oglądałem Nienawiść, a nie 8. Mile
Ohhh
Ujebany haszyszem gorący Opinel (hasz)
Ohhh (hasz)
Na drogie buty w bloku się robi w chwile
Ohhh
Proponuj więcej kiedy tu dzwonisz z dealem
Nie mów o nas nic jeśli chuja wiesz (chuja wiesz)
W szklance sprite'a mam to nie wóda jest (nie wóda jest)
Najważniejsze że zgadza buła się, wtedy okej
Hakuna matata jak Pumba ej (o Pumbą jej)
