menu-iconlogo
logo

Nieważne

logo
Letras
Śmiali się wszyscy, a mówiłeś, "Nieważne"

Mieli problem do rodziny się robiło poważnie

Z moim braciakiem piekło 24 wtedy

Gdzie brak hajsu to nie problem, a powód by coś zmienić

Wielka ulica chce mi mówić co jest okej

Złota zasada - masz okazje to stąd wiej

Nie żyłeś jak ja, nie wiesz co znaczy na dnie być

Już mnie tam nie ma i to duma, a nie wstyd

Robisz siano na ulicy, a nadal mieszkasz u matki

Mieszkałem sam jak byłem bliski osiemnastki

Się prują jakieś łaczki, ale co oni mogą?

Jak na bitach to parówy, to co mi powiedzieć mogą?

Nie chciałem być tu, nie chciałem płakać w nocy

Nie chciałem słyszeć krzyku, nie czuć bólu, a jej dotyk

"Na zawsze bloki" - jebać to hasło

Nie chcę zostać na ławce, gdzie marzenia tylko gasną

Nie chciałem być tu, nie chciałem płakać w nocy

Nie chciałem słyszeć krzyku, nie czuć bólu, a jej dotyk

"Na zawsze bloki" - jebać to hasło

Nie chcę zostać na ławce, gdzie marzenia tylko gasną

Po pierwsze na ulicy nie ma kurwo żadnych reguł

O zasady z tamtych tracków spytaj byłych kolegów

Jego pierdolą tune'a jak policje, z czystej zasady

Zmieniać nic nie chcą nigdy - to my Polacy

Ma profilowe z synem, ciśnie dzieciom od kurew

Jak mam kochać tą kulturę, powiedz jak? (Powiedz jak)

Jak mam kochać tą kulturę, rap dawno został memem

Nowe hobby naszych czasów, pchaj frustracje w internet

Jestem człowiekiem, zmieniam zdanie i mam wady

Boję się mroku, coś tam stoi i mnie straszy

Widzę obrazy, siebie sprzed paru lat

I mam pytanie - czy dissuję siebie sam?

Nie chciałem być tu, nie chciałem płakać w nocy

Nie chciałem słyszeć krzyku, nie czuć bólu, a jej dotyk

"Na zawsze bloki" - jebać to hasło

Nie chcę zostać na ławce, gdzie marzenia tylko gasną

Nie chciałem być tu, nie chciałem płakać w nocy

Nie chciałem słyszeć krzyku, nie czuć bólu, a jej dotyk

"Na zawsze bloki" - jebać to hasło

Nie chcę zostać na ławce, gdzie marzenia tylko gasną...