menu-iconlogo
logo

Rok Tygrysa

logo
Letras
Wysoki blok na Ochocie, u nas nigdy nie było gorzej

Wielki dom na mały procent, u nas nigdy nie było skromnie

Serce jak koń, ruchy jak kot, bo od dziecka walczę o swoje

Kurs na skok na bank, z zaskoczenia biorę co moje

Pamiętam jak miałam sześć lat, wielkie domy z ogródkiem i życie spokojne

Pamiętam jak zmienił się świat kiedy zabrakło kart, banki nie były hojne

Nie zrozum mnie źle droga mamo, mi nigdy nic nie brakowało

Bo pieniądze szczęścia nie dają, a czasem najbliższych odbiera ci prawo

Jak Janusz wiem co to klasa średnia, od dziecka wiem jak to jest uciekać

Stracić wszystko i przegrać, dobrze, że muzyka jest wieczna

Dobrze, że zawsze miałam potencjał, wolałam się uczyć, niż żebrać

Dlatego teraz zamiast pracować piszę kolejny poemat

Wysoki blok na Ochocie, u nas nigdy nie było gorzej

Wielki dom na mały procent, u nas nigdy nie było skromnie

Serce jak koń, ruchy jak kot, bo od dziecka walczę o swoje

Kurs na skok na bank, z zaskoczenia biorę co moje

Chociaż droga była trochę kręta (okej) to pełna skarbów jest meta (tak jest)

Mam wszystko o czym kiedyś marzyłam, zasypiam uśmiechnięta

Dziś z przeszłości czerpię siłę, co cię wzmocni to nie zabije

Kiedyś życie nie było nic warte, a dziś jest pięknym motylem

Teraz mam swój rok tygrysa i patrz jak szczerzę kły

Chcę, żeby każdy widział, tu nie ma smutnych dni

Pracuję, wygrywam, wygrywam, pracuję, moje wieczne koło się toczy

Tworzę, zarabiam, wyjeżdżam, wydaję, aż ze szczęścia pocą się oczy (kap, kap)

Wysoki blok na Ochocie, u nas nigdy nie było gorzej

Wielki dom na mały procent, u nas nigdy nie było skromnie

Serce jak koń, ruchy jak kot, bo od dziecka walczę o swoje

Kurs na skok na bank, z zaskoczenia biorę co moje

Wysoki blok na Ochocie, u nas nigdy nie było gorzej

Wielki dom na mały procent, u nas nigdy nie było skromnie

Wysoki blok na Ochocie, u nas nigdy nie było gorzej

Wielki dom na mały procent, u nas nigdy nie było skromnie