Wczoraj mogłem być po prostu sobą (m-m)
Powiedz, czy mi dane mieć to, co chcę?
Znów, wchodzę w cień
A z każdym słowem ginę w oczach gdzieś
Pewnie wiesz, to nie to, co miało być
Chcę pobyć sam
Dosyć mam rad
To będę ja
Ze wszystkim co mam
I gubię w snach Twój piękny świat
Bo potrzebuję wad
Chcę pobyć sam
Chcę pobyć sam
Nikt nie powiedział, że to proste
Ale nie wiem, czy potrafię być kimś więcej (kimś więcej)
Znów, wchodzę w cień
I nie umiem już inaczej
Czuję, że pewnie wiesz, to nie to, co miało być
Chcę pobyć sam
Dosyć mam rad
To będę ja (to będę ja)
Ze wszystkim co mam
I gubię w snach Twój piękny świat
Bo potrzebuję wad
Chcę pobyć sam (chcesz pobyć sam?)
Chcę pobyć sam
Chcę pobyć sam
I gubię w snach Twój piękny świat
Bo potrzebuję wad
Chcę pobyć sam (chcesz pobyć sam?)
Chcę pobyć sam