menu-iconlogo
logo

Half Dead

logo
Testi
Dziś krzyczysz będę zawsze obok - ameno

Jutro znowu siedzisz sam ze sobą - ameno

Mam popierdolone zwidy widzę to czego nie widzisz

Składam chude palce w krzyżyk moje - ameno

Mój danse macabre

Więc chodź do tańca, gdy krok to szansa i los nam gra

Mam duszę starca nie umiem walca, na palcach half

Na palcach half (dead), na palcach half (dead)

Mój danse macabre

Więc chodź do tańca, gdy krok to szansa i los nam gra

Mam duszę starca nie umiem walca, na palcach half

Na palcach half (dead), na palcach half (dead)

Wkładam zblazowany moje Hypervenom

Obok sztuka jak z reklamy Kinder Bueno

Wszyscy coś mi pieprzą o miłości w kółko

Ale gdzie nie spojrzę wszędzie widzę przemoc

Znowu pisze w te noc, trzeci dzień rodeo

Jeszcze wczoraj nagrywałem spięty demo

Teraz leży pieniądz jak pod Erytreą

Jestem epidemią z wizją dzieci emo (co?)

Dzisiaj słyszysz będę zawsze obok - ameno

Jutro znowu siedzisz sam ze sobą - ameno

Mam popierdolone zwidy, widzę to, czego nie widzisz

Składam chude palce w krzyżyk moje - ameno

Jestem ledwie żywy, słońce, ledwie żywy

Z miasta które nie ma żadnej perspektywy

Tylko przejść przez kryzys, tylko ściepę w leasing

Tylko dobra żona, choć brzydsza niż Weezy

Weź to skończ albo zabij mnie

Strzelają do mnie jak do Harambe

Ile razy to bagno próbowało zabić mnie

Chwila przyjemności, potem skurwysynu zaraz śmierć - ameno

Dori me

Interimo adapare dori me

Ameno ameno lantire

Lantiremo

Dori me

Mój danse macabre

Więc chodź do tańca, gdy krok to szansa i los nam gra

Mam duszę starca nie umiem walca, na palcach half

Na palcach half (dead), na palcach half (dead)

Mój danse macabre

Więc chodź do tańca, gdy krok to szansa i los nam gra

Mam duszę starca nie umiem walca, na palcach half

Na palcach half (dead), na palcach half (dead)

Ciągle spływają tylko winy, cierpię za swoje, reszta - to nie ja

Doroślej bywają, tylko, czy mi na dobre wyjdzie - to beznadzieja

Ogarnia kiedyś te myśli zbieram, to czas na sen, myślę, czyżby teraz

Nie widzi mi się i łypię okiem, i liczę, czego móc się spodziewać

Chcą mi wejść na łeb albo bym zdechł jak pies, a to mnie nie urządza

Przelewam krew za krew, wymieniam wdech na wdech, telefon zdechł na łączach

Takie miewam marzenia, ej, niektórzy myślą, że nie mam sumienia, ej

Lecz skoro na lepsze się zmieniam, jak mniemam, jak włączyć mam serce, jak mniemam, że nie mam, ej

Wierzę w to co widzę, ufam jedynie nagrobkom

Jak ci na pierwsze wybierają lider, często na drugie ci dają samotność

Jak jaram w furze, to opuszczam szybę, jak zjada smutek, to opuszczam głowę

Nie raz się na niej miewało mieć lipę, choć niby na zdjęcia zerkając nie powiesz, co?

Czy z połowy jestem martwy, gdy nie bolą głowy takich, jak ty? - mi urywa łeb

Jestem chory czy normalny, ty wiesz, skoro tworzysz fakty, a ja mam ukrywać je

Słyszę więcej, czuję więcej, widzę więcej - i to trochę ciężkie dla mnie, odkąd wiem

Bo mi kurwa pęka serce i to dzieje się codziennie, jakby chciało odciąć tlen

Mój danse macabre

Więc chodź do tańca, gdy krok to szansa i los nam gra

Mam duszę starca nie umiem walca, na palcach half

Na palcach half (dead), na palcach half (dead)

Mój danse macabre

Więc chodź do tańca, gdy krok to szansa i los nam gra

Mam duszę starca nie umiem walca, na palcach half

Na palcach half (dead), na palcach half (dead)