Welcome To The Crack House
Ja chcę tylko żyć, żyć, żyć
Mam pistolet Glock'a w tych dresach Lacoste'a
Tak nie może być, być, być
Nieprzespana nocka kiedy mogę pospać
Na stole tu kreski, Coca Cola i Jackie
Znowu jakaś nowa chce się ze mną rozstać
Z braciakami wściekli, spaleni od amnezji
Chcesz coś mordo od nas, to chodź i coś pokaż
Siostra Ewa
Numero uno, patrz, patrz
Każdy chce tu coś gadać
Robię rozrubę od lat
Jestem legenda jak Majk
Do it jak Kendall - Bye, bye
Robię na wiecznie ten hajs
To są moje family vibes
Ja chcę rodzinę widzieć na topie
Original, reszta to kopie
Robię ten szmal, wjeżdżam jak boss
Nie robisz nic, bo nic nie możesz
"Jestem przeklęta, skazana na sukces"
"Patrz, jaka hot, opalam się w lustrze"
Kiedyś te kurwy, dziś robię muzę
Nie mam ochoty już widzieć się w pudle
Ja chcę tylko żyć, żyć, żyć
Mam pistolet Glock'a w tych dresach Lacoste'a
Tak nie może być, być, być
Nieprzespana nocka kiedy mogę pospać
Na stole tu kreski, Coca Cola i Jackie
Znowu jakaś nowa chce się ze mną rozstać
Z braciakami wściekli, spaleni od amnezji
Chcesz coś mordo od nas, to chodź i coś pokaż
Kiedyś mówili mi, że nie będę nikim
Że nie będę miał te pliki i że nikt mi nie pomoże
Teraz czarny Benz na dworze, jem se stek o każdej porze
A jak zechcę całą krowę, idę w klapkach po ich głowę (teraz powiedz, co jest?)
Ile lat czekałem na ten moment
Tyle stresu było, ja pierdolę
Spójrz tu na mnie, dziś walę ich fest po ryjach
Człowiek z klasą, żaden bydlak, kapelusz Gucci jak rybak
Ja chcę tylko żyć, żyć, żyć
Mam pistolet Glock'a w tych dresach Lacoste'a
Tak nie może być, być, być
Nieprzespana nocka kiedy mogę pospać
Na stole tu kreski, Coca Cola i Jackie
Znowu jakaś nowa chce się ze mną rozstać
Z braciakami wściekli, spaleni od amnezji
Chcesz coś mordo od nas, to chodź i coś pokaż