Każdy dzień zostawiał mi po sobie strach, a
To nie dla mnie, gdy unoszę ciężar wad
Ty chcesz cały świat
Widziałeś w snach go
Tak jak
Na ekranie
Niewidzialne to, co każdy w sobie ma, wiem
Że Ci łatwiej mówić, czego mi jest brak
A to tylko świat
Nie taki sam, jak nasz
Nierealny sen
Jedynie tłem
A Ty czekasz, by obudzić mnie
Wiem, że nie zapomnę
Z każdym Twoim słowem
Łapię wiatr
I lecę gdzieś
Gdzie nie dosięgnie to, co złe
Czekasz, aż utonę
W morzu starych wspomnień
Ty i Ja
W sobie zatraceni
Mówią cały czas
Nieustannie myślę, w co i jak mam grać
Kim się stać
Czasem siebie
Nie pamiętam, och
Ty i Ja
W sobie zatraceni
Mówią cały czas
Nieustannie myślę, w co i jak mam grać
Kim się stać
Czasem siebie
Nie pamiętam, och
Czasem lepiej schować się wśród pustych ścian, ah
Wszędzie głosy, które oczekują zmian
A na koniec dnia
Czujesz, że czegoś brak
Nierealny sen
Jedynie tłem
A Ty czekasz, by obudzić mnie
Wiem, że nie zapomnę
Z każdym Twoim słowem
Łapię wiatr
I lecę gdzieś
Gdzie nie dosięgnie to, co złe
Czekasz, aż utonę
W morzu starych wspomnień
Ty i Ja
W sobie zatraceni
Mówią cały czas
Nieustannie myślę, w co i jak mam grać
Kim się stać
Czasem siebie
Nie pamiętam, och
Ty i Ja
W sobie zatraceni
Mówią cały czas
Nieustannie myślę, w co i jak mam grać
Kim się stać
Czasem siebie
Nie pamiętam, och