menu-iconlogo
logo

Maryjka

logo
Şarkı Sözleri
Na tylnim siedzeniu coś bije do lufy

On się powiesił to latają duchy

Ona to piękna bez szarfy

Koledzy z towarem biegali jak charty

Jego złapali jak wypadł z fotela i

Mówił, że swoje odsiedział

Matka mi dała różaniec na palec

Kolega pożyczył mi wagę

Tam wisiała Maryjka

Na grubym łańcuchu zerwanym przez Mirka

Tam pukała policja

Nie znam nikogo z nazwiska

Orła to, kurwa, ma z czekolady

Za nas modliły się wszystkie baby

A sufit się sypał jak popiół

Przypał to ma wielu ojców

To moje, to moje, to moje symbole

Nadal, nadal, nadal, nadal, nada na siebie liczę

To jest niezmienne jak dziesięć przykazań

To moje, to moje, to moje symbole

Nadal, nadal, nadal, nadal pamiętam o tym

To jest niezmienne jak dziesięć przykazań

I ten Wunderbaum

Chociaż nie pachnie to dalej tam wisi

Każdy z nas miał dar

A blat po krysztale miał rysy

Na zdjęciu z komunii to anioł

Tutaj się nawija makaron

W szkole nie było nas tydzień

Każdy tu palił jak diesel

Na plecach gotykiem wydziarał cannabis

Choć zajebał wiadro i blaby

Jak Adam wyskoczył to piliśmy rok

Ja na rowerze jeździłem bez rąk

Pawełek miał czerwony pasek i

Trochę wydygał się jak umarł papież i

Została nam Czarna Madonna i

Znowu się kręcą tu panowie z Opla

Ja zgubiłem różaniec od matki

Ewa się roztyła i straciła szarfy

Tam u żyda obok telefonów

To leży Maryjka, co miałem ją w domu

To moje, to moje, to moje symbole

Nadal, nadal, nadal, nadal na siebie liczę

To jest niezmienne jak dziesięć przykazań

To moje, to moje, to moje symbole

Nadal, nadal, nadal, nadal pamiętam o tym

To jest niezmienne jak dziesięć przykazań