(Wo-oho)
(Woo-hooo)
(Ay-ay, ay-ay, aya)
Ja nie wiem, czy odważę się powiedzieć jej co mnie dręczy
Ciągle to samo w każdy dzień budzi mnie jej głos, aż mnie zamęczy (aż mnie zamęczy)
Tak, wiem, że kiedyś było fajnie, ale już nie mogę zostać
Tak, wiem, że Cię tym ranię, ale sama wiesz, że czas się rozstać
Łzy lecą jak wodospad
Znowu budzę się z nią, choć powiem szczerze, że wolałbym budzić się sam
Budzi się blok, kiedy się kłócimy sąsiedzi znają nasz plan
Kiedy jesteś w studiu robię hity, robię szmal
Kiedy jesteś, w studiu, żeby było dobrze nam
Baby, zamiast mydlić mi to mogłaś mi pomóc i by było fajnie
Mogliśmy leżeć na plaży ze sobą, a teraz to ty leżysz w bagnie
Czasu już mi nikt nie kradnie, nie
Inne płyty to są fajne, tak
Odkąd cię tu nie ma skarbie, chodzę z uśmiechem na twarzy przez cały czas, yeah
Ja nie wiem, czy odważę się powiedzieć jej co mnie dręczy (co mnie dręczy)
Ciągle to samo w każdy dzień budzi mnie jej głos, aż mnie zamęczy (aż mnie zamęczy)
Tak, wiem, że kiedyś było fajnie, ale już nie mogę zostać
Tak, wiem, że Cię tym ranię, ale sama wiesz, że czas się rozstać
Łzy lecą jak wodospad
Łzy jak wodospad, bo nie chcę Cię już znać
Zabieraj swoje rzeczy, tylko marnujesz mój czas
Nigdy nie chciałeś słuchać, znalazłam inny świat
Nie chciałam milionów monet, mam miłości ocean
Za dużo twoich słów, a za mało ciebie w nich
Chciałeś życie jak z okładki a mi pomieszałeś sny
Nie ważne w sumie już, bo nigdy nie wrócę tam
Odnalazłam w sobie siłę i mam nową talię kart
Ja nie wiem, czy odważę się powiedzieć mu co mnie dręczy
Zawsze to samo w każdy dzień, budzi mnie ten głos, aż mnie zamęczy
Ja nie wiem, czy odważę się powiedzieć jej co mnie dręczy
Ciągle to samo w każdy dzień budzi mnie jej głos, aż mnie zamęczy (aż mnie zamęczy)
Tak, wiem, że kiedyś było fajnie, ale już nie mogę zostać
Tak, wiem, że Cię tym ranię, ale sama wiesz, że czas się rozstać
Łzy lecą jak wodospad
