menu-iconlogo
huatong
huatong
avatar

Miasto szczęścia

Miuosh/Bajmhuatong
sbaraznahuatong
Şarkı Sözleri
Kayıtlar
Daj mi chwilę, żeby mieć coś, krótką wieczność, jeden moment

Znowu zaczynam gonić za Tobą jak pies za własnym ogonem

Tonę w milionach impulsów miast, mrużąc oczy, rozrywając czas

Paralele splatają się w tandem, gdy czuję Cię tam, gdzie nie było nas

Jak blask końca świata, moment, gdy nie ma już dokąd wracać

I ta wiara w resztkę dni, dopóki gdzieś obok mnie tli się Twój zapach

Niczym napalm podpalam ulice, goniąc chwile, drapiąc okna

W każdym miejscu, gdzie czuję, że byłaś, modlę się o to, że kiedyś mnie spotkasz

Czuję woń Twoich najcięższych perfum, zapach włosów ciepłych od biegu

Jak kawa i czerwone wino pamięć nie ma granic, nie zna reguł

Słyszę Cię ledwo na drugim brzegu, wilcze wycie do samotnej pełni

Zgubiło nas to, że żyliśmy, życie - ci na jego szczycie nigdy nie są wielcy

Nie dałem pędzić przez palce rzecze następstw, jadu i słów

Biegnę za tobą metr nad miastem, gdy tylko znów zaśnie i wyostrzy słuch, e

Nasz bóg nas nie cierpi, ja ledwo wierny przeklinam świat

Nie umiem Cię znaleźć tu, miasto ma Twój zapach i Twój smak

Znowu palę, gdy nie ma Cię obok, czuję zło, gdy nie jestem obok, a

Kiedy wstaje dziś słońce znów drogę wypala mi i każe iść

Przeklinam każde słowo wstecz stąd, każdą krótką jedność

I wieczność, która okłamała nas jak nikt, nigdy już nie uwierzę jej w nic

Więcej chwil niż powinienem i ciągle czuję Twój zapach we mnie

I niezmiennie co rano gdy śpisz mówię o tym, co nie udało się mi

Mam wciąż te same sny o nas, że daję radę i trzymam nas w dłoniach

Zapada zmierzch, znów czuję Ciebie, krew, noc, którą muszę pokonać, wiesz?

Miuosh/Bajm'dan Daha Fazlası

Tümünü Görlogo