menu-iconlogo
logo

Tylko Raz

logo
歌詞
Mi nie trzeba popleczników

Sztucznych uśmiechów i braw

Dwulicowych ludzi, którzy prawdy mi nie mówią w twarz

Nie przetrwają tu relacje, które trzyma tylko hajs

Tu gdzie żyjesz i umierasz tylko raz

Mi nie trzeba popleczników

Sztucznych uśmiechów i braw

Dwulicowych ludzi, którzy prawdy Ci nie mówią w twarz

Nie przetrwają tu relacje, które trzyma tylko hajs

Tu gdzie żyjesz i umierasz tylko raz

Historia zatacza szerokie kręgi z Warszawy, aż po Nevadę

Gloria otacza obłokiem więzi tych co odrzucali zdradę

Zostawiam odciski gdy robię zapiski

Mam tego pełną szufladę

Pod palcem po mapie ta twoja

wycieczka pokrywa się z moim wszechświatem

Intergalactic jak Beastie Boys'i, niegrzeczni chłopcy z rapem

Słyszałem wiele fałszywych historii co krążą za parawanem

Idziemy wciąż po wygrane

Ich plotki żadnym ciężarem

I nawet jeżeli byś chciał ukrzyżować, to zmartwychwstanie, Amen!

Mi nie trzeba popleczników

Sztucznych uśmiechów i braw

Dwulicowych ludzi, którzy prawdy Mi nie mówią w twarz

Nie przetrwają tu relacje, które trzyma tylko hajs

Tu gdzie żyjesz i umierasz tylko raz

Mi nie trzeba popleczników

Sztucznych uśmiechów i braw

Dwulicowych ludzi, którzy prawdy Ci nie mówią w twarz

Nie przetrwają tu relacje, które trzyma tylko hajs

Tu gdzie żyjesz i umierasz tylko raz

Co dzień szukamy tu nowych dróg

Często przyjaciel to później wróg

Podstawia nogę, odwraca głowę, lu

b z uśmiechem patrzy jak spadasz na bruk

Wczoraj to 'Elo! Mordeczko melo!'

Dziś się nie ma co dziwić

Mógłbym od ręki spisywać tu listy relacji zimnych jak Sybir

Zostajesz na lodzie jak wiążesz tu tempo zobojętniałym sępom

Skrócisz ten dystans na bank wykorzysta to pajac z otwartą gębą

Węszy interes, jego intelekt- kalkulator wbrew sercom

Ludzie kurestwo tu mają we krwi nikt im nie podał przez wenflon

Mi nie trzeba popleczników

Sztucznych uśmiechów i braw

Dwulicowych ludzi, którzy prawdy Mi nie mówią w twarz

Nie przetrwają tu relacje, które trzyma tylko hajs

Tu gdzie żyjesz i umierasz tylko raz

Mi nie trzeba popleczników

Sztucznych uśmiechów i braw

Dwulicowych ludzi, którzy prawdy Ci nie mówią w twarz

Nie przetrwają tu relacje, które trzyma tylko hajs

Tu gdzie żyjesz i umierasz tylko raz

Zobacz dokładnie kim się otaczasz

Po jednym ruchu poznasz Judasza

Poznałem w biedzie swoich przyjaciół

Wierzymy, że się opłaca

Nie zawsze z tego jest kasa

Nie zawsze za to są brawa

Lecz życie zdążyło nam nie raz pokazać, że los się często odwraca

Czasami skromnie

Czasami mniej

Czasami puści w ryj zupełnie

Czasem na łeb pada nam deszcz

Talerze nie zawsze są pełne

Chude lata, Grube lata

Łzy i śmiech wszystko przeplata

Czas pokazała kto brat, kto szmata, nie marki na cyferblatach

Mi nie trzeba popleczników

Sztucznych uśmiechów i braw

Dwulicowych ludzi, którzy prawdy Mi nie mówią w twarz

Nie przetrwają tu relacje, które trzyma tylko hajs

Tu gdzie żyjesz i umierasz tylko raz

Mi nie trzeba popleczników

Sztucznych uśmiechów i braw

Dwulicowych ludzi, którzy prawdy Ci nie mówią w twarz

Nie przetrwają tu relacje, które trzyma tylko hajs

Tu gdzie żyjesz i umierasz tylko raz

Tylko Raz Hifi - 歌詞和翻唱