menu-iconlogo
logo

Slub

logo
Letras
Miał być ślub i wesele też

Już miałem strój i pogodę na ten dzień

A śpiewa chór jakąś niespokojną pieśń

Przynoszę ból, przynoszę cierń, bo czasem

Zamiast tak mówię nie, ale nie mam nic złego na myśli

Po prostu czasami tak jest, nie mam miejsca dla wszystkich i

Gdy jest dobrze rób źle, gdy to dobry uczynek lub grzech

Zrobisz to za drużynę czy nie

(Musisz być, musisz być obok mnie-e-e)

Ale piękny obrazek, a ze mną wybitni malarze

I nic nie jest w stanie opisać tego jak się czuje chociaż to banalne

Ale piękny obrazek, gdy wyschnie to oprawię w ramę

Mam miejsce na ścianie i za dużo palę i...

Miał być ślub i wesele też

Już miałem strój i pogodę na ten dzień

A śpiewa chór jakąś niespokojną pieśń

Przynoszę ból, przynoszę cierń, bo czasem...

Boję się spać i zjada mnie stres

Przeraża mnie świat i dusi mnie tlen

Zepsuta dusza i wszystko okej

Już nic mnie nie rusza i wszystko okej

Boję się spać i zjada mnie stres

Przeraża mnie świat i dusi mnie tlen

Zepsuta dusza i wszystko okej

Już nic mnie nie rusza i wszystko okej

Byłem gotowy, miałem już wszystko oprócz przemowy

Kładę na stolik wszystko, co zabrać miał nam los

Jeszcze nie stary, już nie taki młody

Nie chce cię ranić, nie chce być zraniony

Dzwonię do mamy i pytam co robić

Wszystko się wali jak w tanim serialu

Nie będzie zabawy i balu, nie będzie komu zaśpiewać

Nie usłyszymy oklasków, nie będzie soli i chleba

Welon pociemniał jak heban, to tylko dla równowagi

A reszta, reszta odeszła, przerwa

Miał być ślub i wesele też

Już miałem strój i pogodę na ten dzień

A śpiewa chór jakąś niespokojną pieśń

Przynoszę ból, przynoszę cierń, bo czasem...

Boję się spać i zjada mnie stres

Przeraża mnie świat i dusi mnie tlen

Zepsuta dusza i wszystko okej

Już nic mnie nie rusza i wszystko okej

Boję się spać i zjada mnie stres

Przeraża mnie świat i dusi mnie tlen

Zepsuta dusza i wszystko okej

Już nic mnie nie rusza i wszystko okej