Wbijam ze składem, nie pierdol nie jesteś już moim ziomalem
Jak marnujesz czas to mordo się pierdol i zamykaj jape
Jape jape, lepiej zamknij jape
Nie zawracaj głowy mi jak nie zapierdalasz
W chuju masz prace, chcesz się dorobić szybciutko na rapie
Nie wiesz ile trzeba zrobić żeby zdobyć papier
Papier, papier chcemy zdobyć papier
Jak nie jesteś ze mną daj mi spokój zrzucam balast
Mija kolejna godzina, ty dalej nie robisz my robimy w chuj
Liczy sie każda moneta dla ziomów zarobię podzielę na pół
Mam te pojebane wizje i linie co wbije ci do trumny jak gwóźdź
Bo poznałem typów co głośno gadają jak wyjdziesz ale faktycznie to tylko szum
Więc chuj tam, dzielę na uncje
Porcje, nawet jak widzę podwójnie
Portfel, co bywał pusty już puchnie
Końca nie widzę nawet jak już śpię
Budze się, nie na darmo
Trzeba zarobić ten papier papier
Lepiej już zamykaj japę japę
Bo zaraz wbijamy na chatę chatę
Wbijam ze składem, nie pierdol nie jesteś już moim ziomalem
Jak marnujesz czas to mordo się pierdol i zamykaj jape
Jape jape, lepiej zamknij jape
Nie zawracaj głowy mi jak nie zapierdalasz
W chuju masz prace, chcesz się dorobić szybciutko na rapie
Nie wiesz ile trzeba zrobić żeby zdobyć papier
Papier, papier chcemy zdobyć papier
Jak nie jesteś ze mną daj mi spokój zrzucam balast
