menu-iconlogo
logo

Potrzebuję

logo
Letras
Potrzebuję czegoś więcej wciąż

Życie w szybkim tempie jest jak sport

Przez te bloki snuję się jak wąż

Uspokaja tylko dobry sort

Potrzebuję czegoś więcej wciąż

Życie w szybkim tempie jest jak sport

Przez te bloki snuję się jak wąż

Uspokaja tylko dobry sort

Potrzebuję ciszy

Nie chcę skończyć z futerałem na ulicy

Nie chcę tylko być, ja chcę być kimś

Nie chcę tylko żyć, ja chcę żyć tym

Potrzebuję jak zasięg gdzieś PKP

Jak facet ruchać, spać, jeść

Za pracę potrzebuję cash

Zapłacę, jeśli czegoś chcesz

Mam wasze zdanie gdzieś

S-klasę w macie chcę

Mam w chacie masę zdjęć

I damę z daniem dla mnie

Wiesz skarbie co dzisiaj zjem

Więc kładź się na kanapie

Z muzyką w tle

To coś czego chcę

Potrzebuję czegoś więcej wciąż

Życie w szybkim tempie jest jak sport

Przez te bloki snuję się jak wąż

Uspokaja tylko dobry sort

Potrzebuję czegoś więcej wciąż

Życie w szybkim tempie jest jak sport

Przez te bloki snuję się jak wąż

Uspokaja tylko dobry sort

Potrzebuję czegoś więcej

Nie chcę tylko stać w kolejce

Mentalnie kapitalizm, rzeczywistość PRL mocno trzyma tu za ręce

Chcę tylko byś wierzyła we mnie

Od euforii po depresję

Działasz na mnie jak persen

W chacie recepty na xanax

Spójrz mała jaka piękna panorama

W chacie recepty na tramal

Halo ziemia, halo ziemia

Zarzucasz to często, by slow-mo mieć chociaż na chwilę

Nie ma czasu na odpoczynek, to tempo nas kiedyś zabije

W jedną stronę bilet chcę

Celebrować dobre chwile

Zamieniać w złoto wszystko czego dotknę się

Palić dobry jazz jak możdżer, pić grolsche

Kilku moich ludzi i milion na koncie

Rocznie by świat dał się lubić, to proste

By przestały rządzić mną mocne emocje

Bo męczy mnie ten rollercoaster

Nic więcej nie będzie istotne

Jeśli będziesz obok mnie

Potrzebuję czegoś więcej wciąż

Życie w szybkim tempie jest jak sport

Przez te bloki snuję się jak wąż

Uspokaja tylko dobry sort

Potrzebuję czegoś więcej wciąż

Życie w szybkim tempie jest jak sport

Przez te bloki snuję się jak wąż

Uspokaja tylko dobry sort

Znowu działasz na mnie jak kawa i xanax

Jak sama nagle pukasz mi do mieszkania

Potem naga w wannie dukasz cicho "zapraszam"

Mam bałagan, znasz mnie, ale lubisz tu wracać

Znowu działasz na mnie jak kawa i xanax

A jak sama nagle pukasz mi do mieszkania

Potem naga w wannie dukasz cicho zapraszam

Mam bałagan, znasz mnie, ale lubisz tu wracać

Znowu działasz na mnie jak kawa i xanax

A jak sama nagle pukasz mi do mieszkania

Potem naga w wannie dukasz cicho zapraszam

Mam bałagan, znasz mnie, ale lubisz tu wracać