menu-iconlogo
logo

Nie żałuję

logo
Тексты
Miałem to rzucić już dawno (ah)

Bo ta branża, to bagno

Powoli ciągnie mnie na dno

Jakbym co dzień walił wiadro (wiadro)

Przez chwilę żyłem, jak Pablo

Chciałem mieć dużo i szybko

Jak Ci, co za numer w radio

Są w stanie splamić nazwisko

Najpierw chciałem robić hip-hop

I nie musieć robić nic więcej (nic)

Potem zniknąć, bo czułem

Że scena, to nie moje miejsce

Chciałem tylko pisać zwrotki

A dla wielu osób ważniejsze

Było, to jakie wrzucam fotki (co?)

I to, co piszę na face (ta)

Mam niedzisiejsze podejście i to nie koniec, ale

Nie chcę trzymać się za ręce z tym, kto mi pokazał palec (nie)

Nie piję z ludźmi, o których piszą dzisiaj portale

Choć się znamy, żadnego nigdy nie nazwę ziomalem

Nie patrz na zegarek

Gdy układam w głowie frazy

Puszczam w obieg, to bez względu

Na treść waszych komentarzy

Mam gdzieś rozkazy

Robię, to co zgodne z moim planem (i)

Jestem w miejscu, w którym od zawsze być chciałem

Chciałem opowiedzieć Ci

O tym, co teraz czuję (ta)

Popełniłem kilka błędów, ale nie żałuję (nie)

Droga nie była łatwa, ale mam taką naturę (ta)

Że idę w stronę światła, gdy przede mną długi tunel (ta)

Chciałem opowiedzieć Ci

O tym, co teraz czuję (ta)

Popełniłem kilka błędów, ale nie żałuję (nie)

Droga nie była łatwa, ale mam taką naturę (ta)

Że idę w stronę światła, gdy przede mną długi tunel (ta)

Idę w stronę światła

Idę w stronę światła, gdy przede mną długi tunel

Idę, idę, a-a-a

Każdy wers piszę, tak jakby miał być moim ostatnim (o)

Zawsze gram tak świeżo

Jakbym przed momentem wyszedł z szatni

Nie mam tremy przed imprezą (bo), to mój ostatni sezon

Jak stoję przed ludźmi, którzy nic o mnie nie wiedzą (nic)

Nie będę przepraszał Mezo (bo)

To nie usprawiedliwienie, że po scenie

Gówno leje się dziś szerokim strumieniem (ahr)

Nie chodzi o korzenie

Ani o to, czy się jaram brzmieniem

Nie chodzi nawet o to, że się bijesz w klatce z youtuber'em (o)

Nie wszedłem na scenę

Po to, by słuchać oklasków

Choć stoję pod jupiterem

I grzeję się w jego blasku (o)

Nie wierzę, że to, co dzieję się dziś

Jest dziełem przypadku

Takiej drogi, jak moja nie pokonasz po omacku

Nie czekam na cud (aa), mam się na baczności

Bo wiem, że żaden wróg (aa) nie okaże litości

Nie boję się przekroczyć wrót do przyszłości

(Bo) bo mocno wierzę w to, że Bóg nie gra w kości

Chciałem opowiedzieć Ci

O tym, co teraz czuję (ta)

Popełniłem kilka błędów, ale nie żałuję (nie)

Droga nie była łatwa, ale mam taką naturę (ta)

Że idę w stronę światła, gdy przede mną długi tunel (ta)

Chciałem opowiedzieć Ci

O tym, co teraz czuję (ta)

Popełniłem kilka błędów, ale nie żałuję (nie)

Droga nie była łatwa, ale mam taką naturę (ta)

Że idę w stronę światła, gdy przede mną długi tunel

Idę w stronę światła, gdy przede mną długi tunel