menu-iconlogo
logo

Historia

logo
Letras
Gruby pan siedzi sam na ławce w parku

Wieje wiatr, szumi las, ma z pięć dych na karku

Siedzi sam i wygląda jak reszta dziadków

Nadchodzi ona, punktualnie jak w zegarku

Od miesiąca siedzi tam w życie wprowadzając plan

Już nie ma szans, już nie zobaczy was

Z nieba leje straszny żar

Dziadek siedzi cicho-sza

Głosy w głowie mówią mu "weź ją zgwałć"

Ten pedał tam siedzi od lat

Chce złapać dziewczynkę

Ten chuj jeszcze nie widział krat

Nie wierze że żyje

Spierdalaj

Spierdalaj

Spierdalaj

Bo zaraz cię zabije

Spierdalaj

Spierdalaj

Spierdalaj-cie stąd pedofile

Byle dziecko nie ma szans

Tak powiedział Popek w pierwszej zwrotce

Excuse me, pardon, to był żart

Kreuje przyszłość i zmieniam historię

Zaraz kurwie skręce kark i powinni mi za to przyznać order

Wszyscy rodzice są tu na tak

On powinien czuć na plecach oddech

Skręciłbym ci kark w stylu MMA

I bez mrugnięcia oka jak boga kocham

Wciągnał cię do bramy i zajebał jak psa

Zajebał jak psa

Jak cię tylko spotkam

Ten pedał tam siedzi od lat

Chce złapać dziewczynkę

Ten chuj jeszcze nie widział krat

Nie wierze że żyje

Spierdalaj

Spierdalaj

Spierdalaj

Bo zaraz cię zabije

Spierdalaj

Spierdalaj

Spierdalaj-cie stąd pedofile

Spierdalaj

Spierdalaj

Spierdalaj

Z parku ty jebany pedale

Spierdalaj

A teraz tak na poważnie

Słuchajcie kurwa no naprawdę

Mam dziecko i nie wyobrażam sobie takiej

Sytuacji, najgorszy scenariusz napisany przez życie

I kurwa pedofila, dla rodziców

Przysięgam jakbym na wyciągnięcie ręki złapał takiego chuja

No to chyba tak jak w tej piosence skręcił bym mu kurwa kark

Ten pedał tam siedzi od lat

Chce złapać dziewczynkę

Ten chuj jeszcze nie widział krat

Nie wierze że żyje

Spierdalaj

Spierdalaj

Spierdalaj

Bo zaraz cię zabije

Spierdalaj

Spierdalaj

Spierdalaj-cie stąd pedofile