menu-iconlogo
logo

setki dróg

logo
Letras
Yhm, yhm

Setki dróg wyboru, miałem być na czele, jestem pierwszy

Diamentowe płyty, chcę mieć już za sobą, chcę to przeżyć

Nie wkurwia mnie to, że słucha leszcz co nie wierzy

Jestem najwyżej w tej wieży, chciałbyś to kiedyś przeżyć

Masę pieniędzy, wrzucę na moich ludzi

Żyję ciągle bez gwarancji, że kiedyś się z nich obudzi ktoś

Mam jedną drogę, z talentem i pracą zrobię coś

Mam jedną drogę, z tym fartem przywitam nowy rok

Tylko bracia i rodzina, poza tym nic nie ma

Nie znają naszej drogi, kim jesteś, żeby oceniać

Nie pozwolę, żеbym upadł nigdy, za dużo do stracenia

My do przodu z tym, z tyłu ty i to się nie zmienia

Wiеm, że nie mogę zjebać, będę ciągle coraz większy

Portfel musi jeść, lubię gdy jest coraz cięższy

Nie mogę pogodzić głosu w środku ty, wiesz co mnie dręczy?

Setki dróg wyboru, trafiliśmy tam gdzie są najlepsi

Przeszedłem całe piekło, muszę jeszcze kilka razy

Mo-mogą mnie zamykać, ale nie zabronią marzyć

Z każdej drogi na pamiątkę kilka tatuaży

Już-już nie mogę ich zapomnieć, zrobię je na twarzy

Muszę przejść tą grę w mej ostatniej ścieżce

Stawiam ciągle orła, dostaję reszkę

Jest tu was za dużo, trochę jak przester

Daj tabletki, mi na serce

Setki dróg wyboru, miałem być na czele, jestem pierwszy

Diamentowe płyty, chcę mieć już za sobą, chcę to przeżyć

Nie wkurwia mnie to, że słucha leszcz co nie wierzy

Jestem najwyżej w tej wieży, chciałbyś to kiedyś przeżyć

Setki dróg wyboru, miałem być na czele, jestem pierwszy

Diamentowe płyty, chcę mieć już za sobą, chcę to przeżyć

Nie wkurwia mnie to, że słucha leszcz co nie wierzy

Jestem najwyżej w tej wieży, chciałbyś to kiedyś przeżyć

Dawno temu już wiedziałem, że to wszystko jest problemem

Trudno radzić jest na trzeźwo z emocjami sobie, nie wiem

Czy to przez to, że za bardzo chciałem mieć normalne życie

Zamiast wódkę wylewać do zlewu i nie słyszeć

Wiem, że warty jestem więcej

Jak wpadł pierwszy milion wybiegałem jeszcze parę więcej

Światem kręcę, blanty kręcę, z bratem wezmę zimne serce

I co z tego jak sam w domu? To nie jest najważniejsze

Wchodzę na budynek jest set on fire

Jak słyszę bit to jest set on record

Znam setki dróg, by pchać to dalej

Znam setki dróg, o których nie wiedzą

Twój mały ziom mówi przy nich, że jest Jeff Bezos

Pusty w ryj, nie ma nawet na Neo

Back on my shit, chcę bag jak Velo

Ona chce na date iść na Aperol

Wrrr, wrrr, wjeżdżam-wjeżdżam tam M2 lub X4

Smaczny dym jak Wild Berry

Setki dróg, żeby jej życie zmienić

Brrr, brr, setki typów, ona mnie obcina

Setki ciuchów ciągle ktoś wysyła

Setki dróg do poprawy życia

Setki dróg wyboru, miałem być na czele, jestem pierwszy

Diamentowe płyty, chcę mieć już za sobą, chcę to przeżyć

Nie wkurwia mnie to, że słucha leszcz co nie wierzy

Jestem najwyżej w tej wieży, chciałbyś to kiedyś przeżyć

Setki dróg wyboru, miałem być na czele, jestem pierwszy

Diamentowe płyty, chcę mieć już za sobą, chcę to przeżyć

Nie wkurwia mnie to, że słucha leszcz co nie wierzy

Jestem najwyżej w tej wieży, chciałbyś to kiedyś przeżyć

setki dróg de Rusina/vkie/Aleshen/TPS - Letras y Covers