Jak mam klepać jakąś kurwe, to już wole klepać biedę w dupe
Jak mam być Quebem to by mieć Natalie Szroeder
Za chlebem gonie i to wkurwia mnie bez kitu
Nie chce być wyżej mordo chce być tylko w empiku
Sypiam w pociągach w nocy mi pulsują skronie
Już dawno z innym a ja ciągle myślę o niej
Ona Już dawno z innym a ja dalej sam Ty szonie
Chuj w to dobrze wygląda wszystko ale na phonie
Jak Michał Anioł ciągle patrzę w sufit
Ale sam nie lubię siebie tu jak Remus Lupin
Nikt mnie nie chciał tyle lat lepiej znać no i się gubię
Żadna nie chciała zatańczyć rok tеmu w tym samym klubie
Bo co jest grubiej i przеganiam lipe
I co rok temu byłem takim samym typem uwierz
Mamy swoją szkołę magii i powtarzam to chłopakom
Każdy z nas to Harry Potter chuj, że patrzą się jak Draco
Chuj, że gramy tylko suport chuj że znałem tylko pato
Obserwator
Jak szukałem u mnie nieba to szedłem do diabła
Chce być jak Sewerus Snape świat to czarna magia
Wiem, że siano jest potrzebne a nie sprzyja
Wiem, że magią dla mnie to prawdziwa przyjaźń
Tommy Hilfiger kurwa czy EA7 a no
Pozbywam ziomków się jak pożyczam im siano
No i Jestem jak poeta podkurwioną miną
Jak na kogoś tu stawiali byłem San Marino
Chciałbym mieć przy sobie kogoś, ale tak na stówę
Chciałbym nosić 10 koła i wydać jak stówę
Ale tylko jak masz pierwsze to smakuje drugie
A najbardziej bolą noce pisze to po drugiej
Nie ma na czarną godzinę bo masz białą linie
Ktoś się znowu izoluje no, bo poznał świnie
Ja to kminie i rozumie i się czuje pato wiesz
Bo nie potrafię dorosnąć jak Benjamin Button
Chętnie wyjmę baton żeby zajebać tą pustkę
Byłem oślepiony szmata i ja nazywałem bóstwem
Każdy patrzy tu na siebie to gabinet luster
Nie wiem co byś chciał usłyszeć jak mi piszesz co tam
Wiem, że można wyjść na ludzi a zamknęli wrota
